Kunie na poddaszu? Sprawdź jak wygląda ekspertyza dachu w Wrocławiu

Wrocław, jedno z najbardziej zielonych i dynamicznie rozwijających się miast Polski, coraz częściej zmaga się z nietypowym problemem – obecnością kun w dachach i poddaszach budynków mieszkalnych. Choć wydaje się to zaskakujące, mieszkańcy dzielnic takich jak Ołtaszyn, Psie Pole, Krzyki czy Karłowice coraz częściej zgłaszają szkody spowodowane przez te sprytne i zwinne zwierzęta. Co więcej, skutki ich działalności potrafią być na tyle poważne, że wymagają przeprowadzenia ekspertyzy technicznej dachu i nierzadko – kosztownych napraw.

Kuny to nie tylko uciążliwe hałasy i nieprzyjemny zapach. Ich obecność może oznaczać zniszczenie izolacji termicznej, przewodów, membran dachowych i elementów więźby dachowej. W skrajnych przypadkach dochodzi do przecieków, zawilgocenia stropów i zagrożenia dla stabilności konstrukcji budynku. Dlatego każdy właściciel domu jednorodzinnego lub segmentu we Wrocławiu powinien wiedzieć, jak rozpoznać obecność kuny i kiedy zlecić fachową ocenę techniczną stanu dachu.

Dlaczego kuny atakują dachy we Wrocławiu – mechanizmy zniszczeń i ich skutki

1. Środowisko sprzyjające kunom – dlaczego Wrocław?

Wrocław, z uwagi na położenie między rozległymi terenami leśnymi, polami i osiedlami domów jednorodzinnych, stanowi idealne środowisko dla kun domowych. W szczególności dzielnice obrzeżne, takie jak:

• Jagodno,
• Maślice,
• Leśnica,
• Stabłowice

są atrakcyjne dla tych zwierząt ze względu na bliskość naturalnych siedlisk oraz łatwy dostęp do dachów, rynien i okapów. Kuny szukają schronienia przed chłodem, miejsc do rozrodu i ochrony przed drapieżnikami. Dachy domów oferują:

• ciepłe i suche warunki,
• ciszę i spokój w ciągu dnia,
• dostęp do materiałów do budowy gniazd,
• łatwą możliwość poruszania się między konstrukcjami więźby dachowej.

2. Typowe sposoby przedostania się kuny do dachu

Kuna potrafi wspinać się po ścianach, rynnach i rurach, a także wykorzystuje wszelkie szczeliny w konstrukcji budynku. Najczęstsze drogi, jakimi dostaje się na poddasza we Wrocławiu, to:

• nieszczelne podbitki dachowe,
• niezabezpieczone kratki wentylacyjne,
• luźne dachówki,
• dziury po wcześniejszych pracach dekarskich.

Wielu mieszkańców nie zdaje sobie sprawy, że zwierzę może korzystać z tych samych ścieżek regularnie – wracając nocami, aby kontynuować dewastację izolacji.

3. Co potrafi zniszczyć kuna? – skala i charakter szkód

Choć niepozorna, kuna może wyrządzić poważne szkody w strukturze dachowej. Rzeczoznawcy z Wrocławia identyfikują najczęściej następujące problemy:

• zniszczenie warstwy izolacyjnej – kuna rozrywa wełnę mineralną lub piankę PUR, tworząc tunele i gniazda,
• zanieczyszczenie warstw dachu – odchody, szczątki zwierząt, jedzenie i sierść powodują rozwój bakterii i pleśni,
• uszkodzenie membran dachowych – kuny przedzierają się przez folie i paroizolacje, powodując zawilgocenia,
• przegryzanie przewodów – elektrycznych i wentylacyjnych, co może grozić pożarem lub brakiem wentylacji,
• uszkodzenia elementów więźby – w skrajnych przypadkach kuna narusza drewno, wpływając na wytrzymałość konstrukcyjną.

W skrajnych sytuacjach, gdy właściciel nie zareaguje odpowiednio szybko, skutki mogą obejmować:

• pojawienie się pleśni na poddaszu,
• konieczność wymiany całej warstwy ocieplenia,
• wysokie koszty remontu więźby dachowej,
• trwałe pogorszenie parametrów cieplnych domu.

4. Pierwsze objawy – jak rozpoznać obecność kuny?

Wrocławscy właściciele domów najczęściej zauważają obecność kuny, gdy pojawiają się:

• odgłosy stukania i biegania po poddaszu – szczególnie nocą,
• dziwny zapach – intensywny, przypominający amoniak,
• spadek temperatury na poddaszu – mimo prawidłowego ogrzewania,
• zacieki i wilgoć na sufitach – wynikające z naruszenia warstw hydroizolacji,
• widoczne ślady odchodów lub zniszczeń przy okapie lub w komorach wentylacyjnych.

Po stwierdzeniu takich objawów nie warto zwlekać – każdy dzień działalności kuny to postępująca degradacja dachu. W tej sytuacji najlepszym rozwiązaniem jest zlecenie ekspertyzy technicznej.

Podsumowanie

Obecność kuny na poddaszu to nie tylko niedogodność, ale realne zagrożenie dla konstrukcji domu. W warunkach Wrocławia, gdzie rozległe tereny zielone stykają się bezpośrednio z zabudową jednorodzinną, ryzyko wtargnięcia tych zwierząt do dachów jest wysokie. Znajomość pierwszych objawów, wiedza o sposobach działania kun oraz świadomość skutków ich obecności pozwala właścicielom szybciej zareagować i zabezpieczyć się przed kosztownymi naprawami. W kolejnej części artykułu przedstawimy, jak krok po kroku przeprowadzić ekspertyzę i przygotować dokumentację do roszczenia ubezpieczeniowego.