W obliczu tych zagrożeń, wielu właścicieli domów podejmuje środki mające na celu zabezpieczenie ich mienia przed żywiołami. Wzmacniają dachy, instalują wytrzymałe okna i zadbane rynny. Niemniej jednak, mimo stosowania najwyższej jakości materiałów i staranności przy budowie, całkowita ochrona przed niebezpieczeństwami atmosferycznymi nie zawsze jest możliwa. Dlatego też, kluczową rolę w ochronie mają ubezpieczenia.
W przypadku wystąpienia szkód, dokumentacja staje się kluczowym elementem decyzji dotyczącej wypłaty odszkodowania. Protokoły zniszczeń, rachunki związane z naprawami, dokumenty potwierdzające własność nieruchomości oraz posiadanie ubezpieczenia stanowią niezbędny zbiór informacji.
Jeśli wypłacone odszkodowanie wydaje się niewystarczające, istnieje możliwość skierowania wniosku o większą rekompensatę. W takiej sytuacji, warto skorzystać z opinii lub ekspertyzy technicznej. Ubezpieczyciel zazwyczaj wysyła własnego rzeczoznawcę, który ocenia wartość poniesionych szkód. Alternatywnie, można również zlecić sporządzenie opinii technicznej po gradobiciu na własną rękę biegłemu rzeczoznawcy budowlanemu, który określi właściwą wartość szkody.
Rzeczoznawca, podczas swojej oceny, uwzględni wartość materiałów użytych do budowy zniszczonych elementów, koszty naprawy lub wymiany, co stanowi podstawę do składania roszczeń o wyższe odszkodowanie. Warto pamiętać, że w przypadku gradobicia, skuteczne zabezpieczenie przed nim to nie tylko kwestia przygotowania budynku, ale również odpowiedniego ubezpieczenia oraz skrupulatnego postępowania po zaistnieniu szkód.